Chełm: Trzy zarzuty za 5 złotych
Data publikacji 12.10.2006
Policjanci zatrzymali sprawców w myjni samochodowej
35-letni Marcin (mieszkaniec Chełma) zaparkował swój samochód na terenie stacji paliwowej przy ul. Kredowej. Wysiadając z samochodu zauważył dwóch młodych ludzi, którzy stali przy pobliskim sklepie i pili piwo.
Jeden z nich podszedł do niego i zażądał pieniędzy w kwocie 5 złotych, tytułem opłaty za parkowanie. Zdezorientowany Marcin stwierdził, że nie da mu żadnych pieniędzy, bo to przecież nie jest płatny parking. Na to wyraźnie, niezadowolony adwersarz podbiegł do samochodu i kopnął w szybę, aż ta się rozsypała. Chwilę później zaczął okładać kierowcę pięściami i kopać. Na to pokrzywdzony pokładając nadzieję ratunku w drugim mężczyźnie zawołał go prosząc, aby zabrał swojego kolegę. Młodzieniec faktycznie podbiegł, ale nie po to, aby pomóc Marcinowi - zaczął go bić pięściami i kopać po całym ciele. Pokrzywdzony uciekał - biegł przez wiele ulic oglądając się za siebie, aż ukrył się w myjni samochodowej.
Uciekając zadzwonił na policję i poprosił o pomoc. Schronił się w przypadkowym samochodzie ustawionym w kolejce do myjni. Kiedy dobiegli tam jego oprawcy, zostali zatrzymani przez nadjeżdżający patrol. Marcin doznał stłuczenia głowy oraz licznych otarć naskórka. Sprawcy - 19 letni Kiryłł K i 21 letni Łukasz H - mieszkańcy Chełma obaj byli pijani Kiryłł - 3 promile i Łukasz- 3,3 promila. Kiryłł odpowie za usiłowanie osiągnięcia korzyści majątkowej, pobicie i uszkodzenie samochodu oraz groźby karalne. Łukasz odpowie za pobicie. Pierwszemu ze sprawców grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, a drugiemu do lat 3.