KWP Lublin: Chciał uciec do Meksyku
Data publikacji 23.09.2006
Zatrzymano drugiego z „szefów” tzw. grupy akcyzowej
Zatrzymano drugiego z „szefów” tzw. grupy akcyzowej. Jacek T. wczoraj rano na lotnisku „Okęcie” chciał wsiąść do samolotu lecącego do Meksyku.
O rozbiciu grupy, która zajmowała się nielegalnym obrotem gazem propan-butan informowaliśmy 20.09.2006r. Wspólnie prowadzone czynności policjantów z celnikami i urzędnikami skarbowymi doprowadziły do zatrzymania Jacka S. oraz pięciu kierowców. Jacek S. zarejestrował fikcyjną firmę z siedzibą w Chełmie i wydzierżawił nieczynną hutę szkła w województwie podkarpackim. Dla potrzeb funkcjonowania tej huty firma deklarowała nabycie gazu propan-butan z przeznaczeniem na cele grzewcze (bytowe), czym zgodnie z ustawą unikał płacenia podatku akcyzowego, jakiemu podlega gaz do celów napędowych. Mężczyzna zamawiał gaz na terenie całego kraju z przeznaczeniem na zasilanie pieców nieczynnej huty szkła. Jednak autocysterny nie przelewały gazu do zbiorników spółki JARAT, gdyż takie zbiorniki nie istniały a huty nikt nie uruchomił. Nabywany gaz zostawał przepompowywany i rozwożony przez kierowców do kilkudziesięciu stacji paliw na terenie woj. lubelskiego, podkarpackiego i śląskiego. Policjanci ustalili, że w zdecydowanej większości stanowiły one własność Jacka T. l. 31, mieszkańca gminy Piaski, który wspólnie z Jackiem S. zorganizował przedsięwzięcie. Mężczyzna ten ukrywał się przed policją – nie przebywał w miejscu zamieszkania ani zatrudnienia i nie stawiał się na wezwania.
Wczoraj rano funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali Jacka T. na lotnisku w Warszawie. Chciał uciec z kraju i ukryć się w Meksyku. Miał przy sobie blisko 13 tys. dolarów. Pieniądze te jak i ujawnione wcześniej w jego firmie ponad 50 000zł. policjanci tymczasowo zajęli na poczet przyszłej kary.
Dzisiaj wobec Jacka T. sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.