Puławy: Złodzieje zatrzymani
dzięki szybkiej wymianie informacji
Dzięki szybkiem zgłoszeniu przestępstwa przez pokrzywdzoną i natchymiastowym działanion puławskich i lubelskich policjantów zostało zatrzymanych pięć osób uciekających samochodem, które kilkanaście minut wcześniej okradły mieszkanie w miejscowości kolonia Bochotnica gm. Nałęczów.
Do kradzieży doszło 30 sierpnia br. między godziną 11.30 a 12.20 gdy Bożena D. właścicielka domu jednorodzinnego wyjechała do Nałęczowa załatwić sprawy osobiste. Po zamknięciu drzwi domu pozostawiła w zamku klucz, z uwagi na fakt,że na terenie posesji pozostali jej teściowie mieszkający w drugim budynku. Gdy wróciła do domu zauważyła stojący w wjeździe na posesję samochód m-ki Audi 80 koloru srebrnego. Początkowo pomyślała,że ktoś zawraca w tym miejscu więc wycofała swój samochód. Zdziwiła się gdy zauważyła wychodzącą z jej mieszkania kobietę. Usłyszała jednocześnie wołanie po którym dwie kolejne kobiety, wybiegły z domu teściów i wsiadły pośpiesznie do samochodu.Audi szybko wyjechało z posesji kierując się w stronę Lublina.Gdy właścicielka domu sprawdziła pomieszczenia okazało się,że brakuje jej złotej i srebrnej biżuterii w postaci obrączek,łańczuszków, zawieszek na łańcuszki oraz pieniędzy z portfela syna w kwocie 450 złotych.W sumie straty oszacowała na kwotę 2 tysięcy złotych. Jak ustalono w czasie gdy jedna z kobiet plądrowała pomieszczenia domu pani Bożeny dwie inne natarczywie zajmowały 70 letnich teściów oferując do sprzedania narzuty,zasłony. Natychmiastowe działania blokadowe na drodze ucieczki doprowadziły do zatrzymania na terenie Lublina opisanego samochodu, a w nim pięciu osób w wieku od 59 do 29 lat- 4 kobiet i mężczyzny. W trakcie kontroli osoby te odrzuciły złotą biżuterię, wśród niej jest ta skradziona z mieszkania w Kolonii Bochotnica.
W dalszym ciągu policjanci sprawdzają czy pozostała część zabezpieczonej przy osobach biżuterii nie pochodzi z innych tego typu przestępstw na terenie województwa. Jak wyjaśniają bowiem zatrzymani przyjechali do Lublina w celu odwiedzenia znajomych oraz aby handlować kurtkami skóropodobnymi ,zasłonami,narzutami. Wszyscy trafili do aresztu,ich dalszy losie będzie uzależniony od wynik prowadzonych czynności. Po raz kolejny Policja wyczula na tego rodzaju osoby oferujące do sprzedaży różnego rodzaju towary.Należy kierować się ograniczonym zaufaniem do takich domokrążców, nie pozostawiać ich samych i bacznie śledzić każdy ich ruch po domu.