Fałszywe administratorki.
Data publikacji 26.07.2006
Pod pretekstem sprawdzania...
Sprawdzały instalację centralnego ogrzewania zabrały pieniądze i biżuterię
Wczoraj do mieszkania 85 letniej mieszkanki ulicy Junoszy w Lublinie zapukały dwie kobiety. Powiedziały, że są przedstawicielkami administracji i przyszły sprawdzić instalację centralnego ogrzewania. Jedna z nich zagadywała gospodynię, druga w tym czasie chodziła po mieszkaniu. Potem kobiety szybko wyszły. Kilkadziesiąt minut później 85 latka stwierdziła, że zginęły schowane pod szafą w pokoju pieniądze i biżuteria. O wszystkim powiadomiła policję. Jedna z kobiet, która ją odwiedziła ma około 25 lat. Jest szczupłej budowy ciała, ma krótkie blond włosy. Ubrana była w różową bluzkę.
Mimo apeli nadal wpuszczamy do naszych domów osoby, których nie znamy. Najczęściej ofiarami takich oszustów zostają osoby starsze. Ufamy, że są faktycznie tymi, za których się podają i wpuszczamy ich do mieszkania. Po ich wyjściu stwierdzamy brak pieniędzy, biżuterii, a także niejednokrotnie sprzętu RTV i AGD .Dlatego też apelujemy o zachowanie rozsądku i rozwagi. Zanim zdecydujemy się wpuścić do domu kogoś, kto przedstawia się jako pracownik jakiejś instytucji sprawdźmy czy faktycznie jest tym, za kogo się podają. Poprośmy o dokument. Zadzwońmy do instytucji, na którą się powołują i zapytajmy się czy kogoś do nas wysyłali.