2-letnia Wiktoria pod opieką pijanych rodziców.
Data publikacji 11.07.2006
Ponad dwa promile alkoholu...
Pijanych rodziców 2-letniej Wiktorii zatrzymali wczoraj wieczorem lubelscy policjanci. Rodzice byli tak pijani, że nie pamiętali, co się stało. Każde z nich miało ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Około godz. 21.00 na al. Tysiąclecia policjanci zauważyli mężczyznę, który bez celu chodził wokół kiosku. Okazało się, że jest to ojciec siedzącej obok w wózku 2-letniej Wiktorii. Od 30-letniego Andrzeja N. czuć było wyraźną woń alkoholu. Mężczyzna oświadczył, że „zgubiła mu się żona” i teraz usiłuje się z nią skontaktować. W czasie, kiedy policjanci ustalali okoliczności zaginięcia, podjechał drugi policyjny patrol, który znalazł matkę Wiktorii. Kobieta przywieziona została z ul. Tumidajskiego z autobusu MPK, gdzie po przebudzeniu stwierdziła, że porwano jej dziecko. Od 21-letniej Pauliny N. również czuć było alkohol. Jak ustalili policjanci rodzice wcześniej pili alkohol w jednym z barów. Około godz. 21.00 wraz z dzieckiem wsiedli do autobusu. Ojciec z córką wysiedli na przystanku na al. Tysiąclecia, matka pojechała dalej. Oboje byli tak pijani, że nie pamiętali, co się stało. W czasie rozmowy z matką policjanci dowiedzieli się, że dziewczynką może zaopiekować się babcia. Kiedy przyjechali do jej mieszkania Paulina N. zaczęła się awanturować, stała się bardzo agresywna, nie chciała oddać córki W związku z tą sytuacją rodzice wraz córeczką przewiezieni zostali do Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Matka dziecka stawała się coraz bardziej agresywna i wulgarna. Ostatecznie na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które odebrało dziecko i celem zapewnienia właściwej opieki 2-letnią Wiktorię przewieziono do szpitala.
Rodziców poddano badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. 21-letnia matka miała 2,08 promila, 30-letni ojciec prawie 2,5 promila. Zostali osadzeni w celu wytrzeźwienia.