Policyjne przeczucie
Data publikacji 19.05.2006
Dzięki policyjnej czujności listy trafią do adresatów
Wczoraj po południu policjanci sekcji kryminalnej wykonujący czynności na terenie Puław zauważyli, że jadący z przeciwka Fiat 126p, w którym jechało trzech młodych mężczyzn gwałtownie skręcił przed radiowozem w osiedlowa ulicę. Mając podejrzenie, że osoby te mogą posiadać narkotyki funkcjonariusze zatrzymali pojazd, poddali kontroli osoby w nim jadące jak też wnętrze „malucha”.
Nie znaleźli, co prawda narkotyków, ale w bagażniku samochodu oraz na jego tylnym siedzeniu stosy korespondencji pocztowej. W sumie w pojeździe znajdowało się około 150 sztuk różnego rodzaju przesyłek listowych tj. listy, rachunki telefoniczne, przesyłki reklamowe oraz około 100 pokwitowań odbioru listów poleconych.
Przesyłki te nie posiadały śladów naruszenia zamknięć koper, nosiły stemple z miesiąca lutego i marca. Korespondencja adresowana była do osób fizycznych oraz różnego rodzaju firm i instytucji. Jak wyjaśnił właściciel i zarazem kierowca samochodu 21 letni Cezary K. znalezioną przez policjantów korespondencję składał on do swojego samochodu jeszcze w okresie, kiedy zatrudniony był jako listonosz na Poczcie Polskiej w Puławach. Pracował tam od stycznia br. do marca. Z uwagi na brak czasu korespondencję, której nie był w stanie roznieść lub nie doręczył z uwagi na nieobecność adresatów wrzucał do samochodu. Po zwolnieniu z pracy zapomniał o niej, gdyż dopiero dzisiaj po raz pierwszy od marca jechał samochodem. W chwili obecnej cała korespondencja znaleziona w pojeździe została zabezpieczona. Policja wyjaśnia okoliczności tej sprawy.