Warszawski recydywista-włamywacz w areszcie.
Data publikacji 11.05.2006
Policjanci z Białej Podlaskiej przy współpracy ze stołecznymi funkcjonariuszami zatrzymali podejrzanego o dokonanie kilku włamań do mieszkań na terenie Białej Podlaskiej, Łodzi i Piaseczna.
Do pierwszych włamań doszło w grudniu ubiegłego roku. Wszystkie cechowały się podobnym sposobem działania sprawcy. Dlatego też policjanci wszystkie przestępstwa na tzw. „ŁAMAKA” połączyli w całość i prowadzili żmudne operacyjne ustalenia. Jak w większości tego typu zdarzeń, sprawca popełnił błąd i w ten sposób „tajniacy” ustalili, że pochodzi z Warszawy. Jaki był to błąd – pozostanie tajemnicą, nawet dla samego sprawcy. W tym przypadku pomoc stołecznych policjantów była niezbędna i jak się okazało bardzo owocna. Wytypowano określoną grupę osób. Krąg podejrzanych szybko się zawęził do jednej osoby. Był to dobrze znany stołecznym policjantom Edmund B.. 31 – latek jak się okazało ma już bogatą przeszłość kryminalną – karany właśnie za kradzieże z włamaniem. Podczas przeszukania jego pomieszczeń policjanci odnaleźli telefon komórkowy skradziony z mieszkania w Białej Podlaskiej. Ujawniono także rzeczy pochodzące z włamań na terenie Łodzi i Piaseczna.
W sumie policjanci udowodnili mu dokonanie nie mniej niż sześciu włamań do mieszkań na sumę około 4.000 złotych.
Wczoraj na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy W Białej Podlaskiej zastosował wobec niego areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci sprawdzają czy podejrzany posiadał wspólników i gdzie sprzedawał kradzione przedmioty. Nie wyklucza się, że w najbliższym czasie mogą nastąpić dalsze zatrzymania.