Aktualności

Miał naprawić piec

Data publikacji 10.05.2006

Dzięki pomocy dwóch młodych...

Halo Policja. Jakiś mężczyzna napadł przed chwilą na starszą kobietę. Biegniemy za nim, proszę niech ktoś natychmiast przyjedzie. Wczoraj wieczorem taki telefon odebrał  oficer dyżurny KMP w Zamościu. Policjant cały czas utrzymywał kontakt telefoniczny z młoda kobietą. Dzięki pomocy dwóch mieszkanek Zamościa policjanci zatrzymali w pościgu 44-letniego sprawcę rozboju.
 
 
Do zdarzenia doszło wczoraj w mieszkaniu 91-letniej kobiety. W samo południe do mieszkania staruszki przyszedł mężczyzna, którego kobieta poznała dzień wcześniej. Wówczas to sama zaczepiła go pytając, czy potrafi zreperować piec kaflowy. Mężczyzna stwierdził, że oczywiście potrafi i natychmiast chciał udać się do mieszkania staruszki.  Kobieta jednak rozmyśliła się. Wczoraj poznany „ spec od naprawy piecy” zapukał do jej drzwi. Tym razem 91-latka zaprosiła go do mieszkania. Dała mu banknot 50 zł z przeznaczeniem na zakup gliny. Mężczyzna wyszedł obiecując pojawić się za 20 minut. Przyszedł dopiero po godz. 20.00. Nie miał gliny, poprosił ją o herbatę. Zaczął wypytywać, kto mieszka w kamienicy, użalał się twierdził, że ma bardzo trudną sytuację, że aktualnie jest bezdomny. Pytał czy może u niej zamieszkać. Starsza pani oświadczyła, że zależy jej jedynie na zreperowaniu pieca. W pewnym momencie mężczyzna złapał staruszkę  za szyję i ramię. Żądał wydania portmonetki z pieniędzmi. Siłą wepchnął ją do pokoju. Kobieta upadła na krzesło. W obawie o swoje życie wydała portfel z pieniędzmi w kwocie 138 zł. Sprawca zbiegł z mieszkania. 91-latka przez otwarte okno zaczęła wzywać pomoc. Przed kamienicą siedziały dwie młode dziewczyny. Usłyszały wołanie "on mnie okradł, łapcie go". W tym czasie z kamienicy wybiegł sprawca rozboju. Dziewczyny w wieku 16 i 22 udały się za nim w pościg. W międzyczasie zadzwoniły na policję informując o zajściu. Cały czas utrzymywały kontakt wzrokowy ze sprawcą. Na bieżąco informowały dyżurnego jednostki, w którym kierunku ucieka mężczyzna.  Po chwili nadjechał radiowóz. Dzięki pomocy  nastolatek sprawca rozboju został zatrzymany. Okazał się nim 44-letni mężczyzna, bez stałego miejsca zamieszkania. Został osadzony w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. Za rozbój grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Zrabowane mienie odzyskano.
 
Po raz kolejny zwracamy się z apelem - szczególnie do osób starszych i mieszkających samotnie. Prosimy o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Zastanówmy się zanim poprosimy nieznajomego o pomoc lub zaprosimy go mieszkania. Okazać się może, bowiem, że nie zawsze będzie miał on uczciwe zamiary wobec nas.
Powrót na górę strony