26 czerwca 2004r. w Poniatowej dwie kobiety narodowości romskiej dokonały w jednym ze sklepów oraz na terenie targowiska miejskiego szeregu kradzieży kieszonkowych. Sprawczynie wykorzystując tłok oraz nieuwagę innych kobiet robiących zakupy zabierały im portfele wraz z pieniędzmi i dokumentami. Dzięki przytomności i odwadze jednej z mieszkanek Poniatowej udało się zatrzymać złodziejki.
Kobieta robiąc zakupy w jednym z centrum handlowych w Poniatowej, w czasie pakowania zakupów, poczuła nagłe szarpnięcie za torebkę. Gdy się odwróciła zauważyła dwie kobiety. Jedna z nich zaczęła ją gorąco przepraszać za potrącenie. Nieświadoma, że straciła portfel wraz z zawartością kobieta opuściła sklep. Jednak po kilku minutach, kierowana jakimś przeczuciem, postanowiła sprawdzić czy posiada portfel. Okazało się, ze go nie ma. Momentalnie skojarzyła incydent w sklepie i uprzytomniła sobie, że padła ofiarą przestępstwa. Nie bacząc na nic pokrzywdzona postanowiła rozprawić się ze złodziejkami. W tym celu weszła do kilku sklepów szukając sprawczyń. Na szczęście w jednym zauważyła poszukiwane przez siebie kobiety. Postanowiła niezwłocznie działać. W tym celu zatarasowała drzwi uniemożliwiając złodziejkom ucieczkę i poprosiła personel o powiadomienie Policji.
Przybyli niezwłocznie policjanci z KP w Poniatowej zatrzymali sprawczynie. W wyniku przeszukania u zatrzymanych kobiet znaleziono portfel wraz z zawartością należący do mieszkanki Poniatowej. Penetracja trasy przejścia sprawczyń doprowadziła do odnalezienia 4 kolejnych portfeli. Sprawczynie po przedstawieniu zarzutów zostały zwolnione do domu. Obie kobiety pochodziły z Sandomierza. Jedna miała 59 lat a druga 25.
Policja w Poniatowej zwraca się z prośbą do osób, które w dniu 26.06.2004r. stały się ofiarą kradzieży kieszonkowej, do stawiennictwa w Komisariacie Policji celem złożenia zeznań i odebrania portfeli.