38-letni mężczyzna zapłacił 1000 zł za zlecenie zabójstwa.
Policjanci KPP w Świdniku prowadzą postępowanie w sprawie podżegania do zabójstwa. Akcja całej sprawy rozgrywa się jak w typowym scenariuszu z filmu kryminalnego. 38-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, zameldowany na stałe, obywatel Ukrainy, zlecił swojemu znajomemu Bogdanowi K. zabójstwo Krzysztofa W. Do transakcji miało dojść ponad rok temu. Zleceniodawca przekazał przyjmującemu zlecenie fotografię potencjalnej ofiary z zapisanym imieniem i nazwiskiem oraz pieniądze w kwocie 1000 zł.
Jak wynika dalej z ustaleń świdnickich policjantów przyjmujący zlecenie nie miał najmniejszego zamiaru go zrealizować. Jego zamiarem było wręcz wyłudzenie od zleceniodawcy jak największej kwoty pieniężnej. Zniecierpliwiony zleceniodawca zaczął grozić zabójstwem Bogdanowi K.. Gdy groźby jego zdaniem przybrały realny kształt, dowiedział się bowiem, że Mikołaj K. był żołnierzem w czasie wojny w Afganistanie, postanowił o tym powiadomić swoją niedoszłą ofiarę.
Przerażony Krzysztof W. natychmiast powiadomił policjantów o grożącym mu niebezpieczeństwie. Natychmiast przystąpiono do rutynowych czynności. Dziś przed kilkoma minutami policjanci w pościgu po polach zatrzymali zleceniodawcę zabójstwa. Ustalają też motywy jego działania.
W przypadku przedstawienia mu zarzutów podżegania do zabójstwa grozi mu kara dożywotniego więzienia.