Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj w Opolu Lubelskim. Jeden z mieszkańców powiatu otrzymał droga listową paczkę , której się nie spodziewał. Przesyłka nadana była z miejscowości w której nie mieszka nikt z jego znajomych, mężczyzna nie znał również nadawcy tajemniczego prezentu. Zdziwienie adresata zamieniło się w strach kiedy po rozpakowaniu paczki okazało się , że wewnątrz znajduję się plastikowa butelka wypełniona silnie spienioną cieczą. Pełen obaw o całym wydarzeniu powiadomił Policję. W trakcie prowadzonych czynności okazało się , że nadawczyni ma córkę , która podobnie jak syn naszego adresata przebywa w Londynie. Młodzi wspólnie wysłali do Polski paczkę, w której znajdowała się m.in. tajemnicza butelka. Później był także telefon od syna: "tato wysłałem ci szampon".