Po raz kolejny starsza osoba padła ofiarą oszustów. Oszuści zapukali do jednego z mieszkań na lubelskiej Kalinie. Drzwi otworzyła 77-letnia właścicielka. Dwaj mężczyźni, podając się za pracowników administracji weszli do mieszkania i zagadując kobietę poprosili ją o puszczenie wody do wanny. W tym czasie do środka weszła najprawdopodobniej inna osoba, która skradła przedmioty znajdujące się w jednym z pokoi. Złodzieje skradli min. pieniądze różnych walut w kwocie ok. 4000 zł, złotą biżuterię. Łączna suma strat to około 6000 zł.
Rysopisy oszustów :
I mężczyzna - wiek ok. 20 lat, wzrost ok. 170 cm, włosy blond krótkie, proste, czesane na bok, oczy jasne, twarz pociągła, ubrany był w dżinsy i jasną koszulę, wygląd schludny.
II mężczyzna - wiek ok. 40 lat, wzrost ok. 165-170 cm, twarz okrągła, ciemne włosy, krótkie, czarne wąsiki, ubrany był w ciemny garnitur.
Obaj mężczyźni była bardzo uprzejmi i sprawiali wrażenie, iż znają się na instalacji kanalizacyjnej. Dopiero kilka godzin po opuszczeniu przez nich mieszkania właścicielka mieszkania zorientowała się o dokonanej kradzieży.
Policja po raz kolejny apeluje do wszystkich mieszkańców Lublina o większą rozwagę przy wpuszczaniu do naszych mieszkań osób obcych. Ofiarami oszustów są najczęściej osoby starsze, mieszkające samotnie. I pamiętajmy - niech nas nie zwiedzie schludny strój i miła powierzchowność oszustów.
Informacja KMP Lublin