Około godz. 8.00 w Lublinie trzech młodych mężczyzn napadło na jeden z kantorów wymiany walut. Posiadali przy sobie przedmioty, które mogą być bronią palną. Po wejściu do kantoru pobili kasjerkę i zrabowali pieniądze (głównie EURO i dolary USA).
Bandyci odjechali samochodem osobowym. Na parkingu przy ul. Pogodnej wymienili samochód i jako zakładnika porwali przypadkowego przechodnia. O zdarzeniu powiadomiła nas kasjerka, a następnie przypadkowy świadek "szarpaniny" jaka miała miejsce przy ul. Pogodnej.
Sprawcy jadą w kierunku granicy polsko-ukraińskiej. Policja natychmiast podjęła akcję pościgową. Powiadomione zostały wszystkie jednostki przez teren, których przejeżdża poszukiwany samochód. Mając na względzie przede wszystkim bezpieczeństwo zakładnika policjanci wyczekują na jak najbardziej dogodny moment do zatrzymania samochodu. Powiadomiony został dowódca Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej i za jego zgodą do działań skierowany został śmigłowiec.
Około godz. 11.00 sprawcy wraz z zakładnikiem dotarli na przejście graniczne w Dorohusku. Do działań przystąpili policyjni negocjatorzy oraz funkcjonariusze jednostek antyterrorystycznych policji i straży granicznej.
Wykorzystując odpowiednim moment dowódca działań podjął decyzję o odbiciu zakładnika. Zakładnik zostaje uwolniony - jest lekko ranny. W stanie ciężkim do szpitala zostaje przewieziony jeden ze sprawców. Dwóch pozostałych zginęło na miejscu.
Na szczęście to tylko scenariusz ćwiczeń jakie zostały przeprowadzone dziś wspólnie przez policjantów i pograniczników. Ćwiczenia te miały na celu sprawdzenie wzajemnie obowiązujących procedur i porozumień oraz ich praktyczne zastosowanie.