Nr 8 z naszej Top Listy w potrzasku!
Data publikacji 06.03.2004
Zatrzymany po ośmiu latach od popełnienia przestępstwa.
Trzeba było pomocy Interpolu, by zatrzymać poszukiwanego listem gończym mieszkańca Łęcznej.
List gończy został wydany przez Sąd Rejonowy w Lublinie w dniu 3 marca 2000roku. Na poszukiwanym ciąży wyrok 2 lat pozbawienia wolności za dokonany w 1996 rozbój. Gdy policjanci z Łęcznej ustalili, że poszukiwany 29-latek może przebywać w Belgii sprawę przejęli policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie.
W październiku 2003 roku policjanci zwrócili się o pomoc w zatrzymaniu poszukiwanego do Interpolu. W listopadzie zostały wszczęte poszukiwania międzynarodowe. 19 listopada został zatrzymany. Był kompletnie zaskoczony wizytą belgijskich kolegów, a tym bardziej powodem zatrzymania. Na wniosek Biura Prokuratora Antwerpii sędzia śledczy wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu do czasu ekstradycji. Poszukiwany przebywał w Antwerpii wraz z żoną i dwójką dzieci. Ponadto często przebywał w towarzystwie Wojciecha K., który został zatrzymany przez belgijską policję jako podejrzany o dokonanie zabójstwa obywatela polskiego pochodzenia. Poszukiwany przez nas Tomasz C. występował natomiast jako świadek w tej sprawie. Ustalono także, że poszukiwany był zatrzymywany przez belgijską policję za kradzieże sklepowe. Natomiast we wrześniu został zatrzymany za kradzież kwalifikowaną. W tym tygodniu wszystkie procedury zostały zakończone a poszukiwany trafił do Aresztu Śledczego w Lublinie.
Współpraca z Interpolem w zakresie ścigania osób poszukiwanych na terenie krajów Europy zachodniej przynosi coraz lepsze efekty. By efekt końcowy zakończył się sukcesem - czyli umieszczeniem poszukiwanego w polskim zakładzie karnym niezbędna jest dobra współpraca pomiędzy policją, sądem i oczywiście biurem Interpolu. W każdym przypadku muszą być spełnione określone procedury.
Jedno jest pewne osoby poszukiwane nie mogą nigdzie czuć się bezkarnie. Dotyczy to sprawców wszystkich przestępstw.