Wczoraj ok. godz. 17:30, kierowca przejeżdżający przez kompleks leśny przy wsi Kozaki koło Józefowa ( trasa Józefów-Łuków), zauważył zatrzymującą go zakrwawioną kobietę z podciętym gardłem. Natychmiast przewiózł ją do Ośrodka Zdrowia, gdzie lekarz udzielił jej pomocy i potem została przewieziona do szpitala. Na miejsce zdarzenia udali się policjanci, którzy ustalili, że 31 letnia mieszkanka Józefowa uciekła od swojego męża z dwójką dzieci do matki. Jedno dziecko zostało z ojcem. Wczoraj po południu samotny mąż postanowił udać się do teściowej i tam pogodzić się z żoną. Rozmowa toczyła się w samochodzie osobowym m-ki Polonez w lesie koło wsi Kozaki. W pewnym momencie mąż podciął gardło kobiecie, podpalił samochód i uciekł. Ranna kobieta na boso doszła go pobliskiej drogi. Policjanci zatrzymali sprawcę.