Wczoraj około godziny 11.00 na terenie gminy Parczew doszło do niecodziennego zdarzenia. 35-letni mężczyzna grożąc swojemu 75-letniemu sąsiadowi pozbawieniem życia oraz bijąc go widłami po plecach zażądał od niego pieniędzy na zakup wódki. Jak się okazało "spragniony" sąsiad był już nietrzeźwy (2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu). Został zatrzymany. Dzisiaj policjanci z Parczewa przedstawili mu zarzut usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Czyn ten jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 10. Poszkodowany nie odniósł żadnych obrażeń. O dalszym losie rolnika zdecyduje prokurator.