Sporo strachu najedli się wczoraj popołudniu rodzice dwóch dziewięciolatków, którzy wspólnie wybrali się na niedzielny spacer nad Zalew Zemborzyckim. Swą wycieczkę zaczęli od strony ul. Grzybowkiej. Po jakiś czasie rodzice zauważyli, że ich dzieci zniknęły. Mimo poszukiwań przez rodziców dzieci nadal nie było. O fakcie tym rodzice powiadomili oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, który natychmiast na miejsce skierował partol policyjny wraz z przewodnikiem i psem tropiącym. Pies podjął ślad i po około godzinie, zziębnięte i przestraszone, dzieci odnalazł w rejonie ul. Osmolickiej. Tym razem wszystko skończyło się szczęśliwie i dzieci bezpiecznie wróciły do rodziców.
Apelujemy do rodziców i opiekunów aby baczniej zwracali uwagę na swoje pociechy, gdzie się bawią, z kim i czy zbytnio nie oddalają się w czasie zabawy.