Aktualności

Nie doczekał się zamówionego rowerku, a sklep zniknął z internetu

Data publikacji 22.03.2023

43 - latek chciał kupić rowerek dziecięcy przez internet. Niestety padł ofiarą oszustwa i pomimo zapłaty, towaru nie otrzymał. Kontakt ze sprzedającym się urwał bo... witryna sklepu "zniknęła" z sieci. Pamiętajmy, że tak jak w świecie realnym tak i w wirtualnym możemy paść ofiarą oszusta. Bądźmy czujni i ostrożni!

Wczoraj do biłgorajskich policjantów zgłosił się 43 - latek, który padł ofiarą oszustwa. Mężczyzna postanowił kupić za pośrednictwem sklepu internetowego rowerek dziecięcy za kwotę około 600 złotych. Ustalił, że był to nowy sklep istniejący od około 2 miesięcy.

Wszystko wydawało się w porządku, więc na wskazany rachunek mężczyzna wysłał pieniądze. Następnie otrzymał informację, że towar został wysłany, jednak nie dostał numeru przewozowego, co wzbudziło jego niepokój. Kiedy po kilku dniach w dalszym ciągu nie otrzymał zamówienia, próbował skontaktować się ze sklepem. Wtedy okazało się, że strona internetowa sklepu nie istnieje, a na wysyłane maile nikt nie odpowiada.

Policjanci prowadzą w tej sprawie czynności i apelują o zachowanie ostrożności podczas zakupów online. Przestrzegajmy kilku podstawowych zasad aby zminimalizować ryzyko stania się ofiarą oszustów:

•   Pamiętajmy, aby kierować się zasadą ograniczonego zaufania;

•   Korzystajmy tylko ze sprawdzonych portali aukcyjnych, czytajmy regulaminy stron i sklepów;

•   Sprawdźmy sprzedawcę. Ustalmy od kiedy posiada on konto, jakie są o nim opinie i komentarze;

•   Sprawdźmy czy sprzedający podaje swój adres i telefon oraz czy można się z nim skontaktować. Zaniepokoić powinna nas sytuacja, w której dane tele-adresowe sprzedawcy lub sklepu są zagraniczne, szczególnie jeśli jest to kraj egzotyczny;

•   Zachowujmy całą korespondencję ze sprzedającym, może ona stać się dowodem w sprawie;

•   Uważajmy na super oferty, mocno zaniżone lub wręcz niewiarygodnie niskie ceny - powinny wzbudzić naszą czujność;

•   Nie otwierajmy podesłanych w wiadomościach mailowych nieznanych nam linków, które mogą zawierać złośliwe oprogramowanie;

•   Nie kupujmy „kota w worku” i nie płaćmy z góry szczególnie większych kwot. Bezpieczniej wybrać opcję za pobraniem;

•   Sprawdźmy przesyłkę przy kurierze, w razie nieprawidłowości spiszmy protokół

aspirant Joanna Klimek

 

Powrót na górę strony