Pobił i okradł współlokatora. Odpowie za rozbój w recydywie
Policjanci z VII komisariatu zatrzymali 27-latka, który w jednym z pracowniczych hosteli w Lublinie pobił i okradł współlokatora. Sprawca zabrał mu telefon, a potem sprzedał w lombardzie. Kryminalni odzyskali telefon, a 27-latka osadzili w policyjnym areszcie. Za rozbój mężczyzna odpowie w warunkach recydywy. Policjanci wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie.
Do rozboju doszło w miniony weekend. Policjanci z VII komisariatu zostali powiadomieni o tym, że mieszkający w hostelu pracowniczym 52-latek został pobity i okradziony. Kryminalni ustalili, że 27-letni współlokator pokrzywdzonego grożąc mu i uderzając po ciele zabrał należący do niego telefon komórkowy. Wartość strat oszacowana została na kwotę 1700 złotych.
Kryminalni zatrzymali agresora i osadzili w policyjnym areszcie. Odzyskali również skradziony przez niego telefon, który sprawca wstawił do lombardu.
Wczoraj 27-latek został doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzut rozboju. Ponieważ niedawno był karany za podobne przestępstwa, odpowie w warunkach recydywy, która zwiększa karę o połowę.
Za rozbój grozi mu teraz kara nawet do 18 lat więzienia.
komisarz Anna Kamola