Areszt za znęcanie nad rodzicami
Na okres dwóch miesięcy trafił do aresztu 49-letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego, który znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoimi rodzicami. Mężczyzna został zatrzymany przez łęczyńskich policjantów zaraz po tym jak wszczął awanturę podczas której wziął do ręki siekierę i groził ojcu pozbawieniem życia. Przestępstwo, którego się dopuścił zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
49 - letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego po alkoholu wszczynał awantury domowe. Swoich rodziców wyzywał, szarpał za ręce i ubrania. W miniony wtorek podczas kolejnej awantury wziął do ręki siekierę i groził ojcu pozbawieniem życia. Kobieta wraz z mężem postanowiła zaalarmować policjantów o tym czego, doświadczyli od syna.
Na miejsce natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze. Mundurowi zatrzymali agresora i przewieźli do policyjnej celi. Podczas prowadzonego postępowania okazało się, że mężczyzna od kilku miesięcy znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoimi rodzicami. Zebrane przez śledczych materiały pozwoliły na przedstawienie mu zarzutu znęcania się.
W czwartek sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy. Teraz za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci w sposób bezwzględny traktują przestępców zagrażających bezpieczeństwu, życiu i zdrowiu innych osób. Pamiętajmy pomocą służy wiele instytucji. Należy tylko zacząć działać. Apelujemy również do osób, które są świadkami przemocy. Jeżeli wiesz, że osobie z Twojego otoczenia dzieje się krzywda powiadom odpowiednie instytucje.
Przypominamy, o obowiązujących przepisach ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw. Na ich podstawie Policja otrzymała uprawnienie w postaci możliwości wydania wobec osoby stosującej przemoc w rodzinie nakazu natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia.
starszy aspirant Magdalena Krasna