Groził rodzinie i rzucił psem o ziemię. Wpadł na jeździe "po pijaku"
Pobytem w policyjnym areszcie zakończył się wieczór dla 37-latka z gminy Wola Uhruska. Mężczyzna groził swoim bliskim i kilkukrotnie rzucił psem o ziemię. Został zatrzymany, jak pijany jechał rowerem. Usłyszał już zarzut kierowania gróźb i znęcania się nad zwierzęciem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo przejażdżka z promilami kosztowała go 2500 złotych grzywny.
W niedzielę po godz. 18.00 włodawski dyżurny otrzymał zgłoszenie o awanturze w jednej z okolicznych miejscowości. Nietrzeźwy mężczyzna miał grozić swoim bliskim i kilkukrotnie rzucić psem o ziemię. Sprawca następnie uciekł w nieznanym kierunku.
Szybko został zatrzymany przez patrol policji, który zauważył go gdy jechał rowerem. Wjak się okazało miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu zatrzymany mężczyzna usłyszał prokuratorski zarzut kierowania gróźb karalnych oraz znęcania się nad psem. Za powyższe przestępstwa grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo przejażdżka z promilami kosztowała go 2500 złotych grzywny.
młodszy aspirant Daniela Giza- Pyrzyna