Aktualności

Straciła zainwestowane oszczędności

Data publikacji 13.02.2022

Ofiarą oszustów działających jako doradcy na rynku inwestycyjnym padła 36-latka z Zamościa. Zwabiona szybkim zyskiem wpłaciła pieniądze w łącznej kwocie ponad 45 000 złotych. Za namową „doradcy” zainstalowała też na swoim komputerze tak zwany „zdalny pulpit”. Kiedy po rzekomym wypracowaniu zysków, chciała zrezygnować i wypłacić pieniądze. Stało się to niemożliwe. 36-latka nie zarobiła żadnych pieniędzy, straciła też wpłacane oszczędności.

36-latka z Zamościa zainteresowała się internetową reklamą inwestowania na giełdzie finansowej. Kliknęła w link podany na stronie i podała swój numer. Po kilku dniach otrzymała telefon. Dzwoniąca kobieta powiedziała, że 36-latka musi wpłacić jakieś środki, aby rozpocząć proces inwestycji. Otrzyma wówczas osobiste konto oraz opiekuna, który będzie prowadził wszystkie transakcje. 36-latka zdecydowała się na inwestycje. Zgodnie z instrukcjami przesłała skan swojego dowodu i numer rachunku. Po kilku dniach dokonała pierwszego przelewu. Po tym zadzwonił do niej mężczyzna – doradca finansowy, założył dla niej własne konto handlowe. Za namową doradcy zainstalowała też program do zdalnego pulpitu i przekazała mu kod dostępu. Otrzymała również portfel inwestycyjny i na ten portfel 36-latka dokonywała kolejnych wpłat ze swojego rachunku. Łącznie wpłaciła ponad 45 000 złotych. W lutym postanowiła zaprzestać dalszego inwestowania ponieważ zgodnie z tym co miała wskazane w portfelu inwestycyjnym zarobiła już wcześniej założoną przez siebie kwotę. Instrukcje, w jaki sposób wypłacić zarobione pieniądze przekazał jej doradca. Kobieta wykonał wszystkie jego polecenia i nagle na jej koncie handlowym pojawiła się niedopłata. Otrzymała kolejny telefon, w czasie rozmowy mężczyzna powiedział jej, że popełniła błąd i dlatego też, aby odzyskać pieniądze musi wpłacić 5 tysięcy euro. Wówczas zrozumiała, że było to celowe zagranie przestępców i przez cały czas była oszukiwana. Konto, które jej założono było wirtualne, a wpłacane pieniądze nie były inwestowane, w rzeczywistości zasilały konto oszustów.

Sprawę wyjaśniają policjanci i apelują o zachowanie rozwagi przy tego typu próbach inwestycji. Zanim zaczniemy inwestować, warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności. Nie należy wierzyć we wszystkie zapewnienia osoby, która proponuje nam szybki i wysoki zysk. Nie zgadzajmy się na instalowanie na komputerze aplikacji dającej możliwość zdalnego kierowania urządzeniem. Jeśli podejrzewamy, że doszło do oszustwa, jak najszybciej skontaktujmy się ze swoim bankiem. Należy również o podejrzeniach zawiadomić Policję.

starszy aspirant Dorota Krukowska – Bubiło  

 
Powrót na górę strony