Areszt za kradzież rozbójniczą w sklepie
Policjanci zatrzymali 33-latka, który w jednym ze sklepów na terenie Łęcznej dokonał kradzieży rozbójniczej. Najpierw schował za kurtkę butelkę Whisky i oranżady, a następnie nie płacąc za produkty, wyszedł ze sklepu. W trakcie ucieczki szarpał interweniującego ochroniarza i mu groził. Decyzją sadu został aresztowany na okres trzech miesięcy. Sprawca usłyszał zarzuty w warunkach recydywy.
Na początku lutego policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej, do której doszło w jednym ze sklepów na terenie Łęcznej. Z ustaleń policjantów wynikało, że sprawca zabrał z półki butelkę Whisky oraz butelkę oranżady. Następnie produkty schował za kurtkę, po czym przeszedł za linie kas nie płacąc za nie.
Na sytuacje tą zareagował pracownik ochrony, który wybiegł za uciekającym złodziejem. Kiedy go dogonił, ten zaczął szarpać ochroniarza po czym wyjął butelkę z alkoholem i zaczął grozić że go uderzy. Następnie uciekając, zgubił skradzione łupy warte blisko 100 złotych.
Wyjaśnianiem okoliczności przestępstwa i ustaleniem tożsamości mężczyzny zajęli się łęczyńscy kryminalni. Analizując zebrane w sprawie materiały wytypowali sprawcę. Okazał się nim 33 – letni mieszkaniec Łęcznej. Mężczyzna został zatrzymany.
Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 33-latkowi zarzutu kradzieży rozbójniczej. Wczoraj sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo jakiego się dopuścił zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Z uwagi jednak na fakt, że działał w warunkach recydywy, tym samym naraził się na surowszą karę.
starszy aspirant Magdalena Krasna