Sprytniejsza niż oszuści
Próbę wyłudzenia pieniędzy podjęli wczoraj oszuści na terenie jednej z miejscowości powiatu świdnickiego. Tym razem dzwonili do 52-latki podając się za funkcjonariusza KWP w Lublinie. Fałszywy mundurowy wymyślił historię o rzekomym zagrożeniu pieniędzy na jej rachunku. Kobieta zachowała jednak rozsądek i zweryfikowała dane rzekomego funkcjonariusza rozłączając się i dzwoniąc na numer 112. Ostrożność i rozwaga uchroniły ją przed utratą pieniędzy.
Wczoraj do mieszkanki jednej z miejscowości powiatu świdnickiego na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który podając się za funkcjonariusza Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie poinformował, że grupa przestępcza jest w posiadaniu jej danych osobowych i mogą je wykorzystać w celu popełnienia przestępstwa. Mężczyzna twierdził, że zagrożone są jej oszczędności zgromadzone na rachunku bankowym.
Na szczęście kobieta nie dała się oszukać. Pomimo próby uwiarygodnienia się przez oszusta i podaniu swoich danych, numeru identyfikacyjnego oraz prośbą zweryfikowania jego danych przez telefon stacjonarny, kobieta zachowała rozsądek i takie połączenie wykonała, lecz wbrew poleceniom oszusta, nie z telefonu stacjonarnego, a z komórkowego.
Ten zabieg uchronił kobietę przed ewentualnym oszustwem i stratą oszczędności, gdyż prawdziwy operator numeru 112 poinformował ją, że jest w tej chwili zagrożona oszustwem ze strony dzwoniącego „funkcjonariusza”. O zdarzeniu poinformowani zostali policjanci.
Po raz kolejny apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagę w przypadku otrzymania tego typu telefonu. Ofiarą tego typu przestępstwa może paść każdy. Funkcjonariusze nie informują telefonicznie o prowadzonych sprawach i nigdy nie żądają pieniędzy. Zanim pochopnie podejmiemy działanie, rozłączmy się i dajmy sobie czas na zastanowienie. Oszuści wywierają na nas presję czasową, wprowadzają do rozmowy element zagrożenia, co już powinno budzić nasze podejrzenia, próbują też w jakiś sposób uwiarygodnić swoje działania podając dane osobowe, gdzie pełnią służbę, swój identyfikator. Jednak zawsze tego typu informacje możemy sprawdzić rozłączając się i dzwoniąc na telefon alarmowy 112. Uczulmy członków naszych rodzin korzystających z aparatów stacjonarnych, zwłaszcza tych w starszym wieku, którzy nie mają dostępu do tego typu informacji. Jak widać po ostatnich zdarzeniach, najbardziej zagrożeni są abonenci właśnie takich aparatów. W tym przypadku weryfikacja tożsamości oszusta przez telefon komórkowy i po rozłączeniu rozmowy, miały niebagatelne znaczenie.
komisarz Łukasz Kasperek