Zamiast odznaczeń patriotycznych otrzymał paczkę ze starociami
Parczewscy policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie o oszustwie w sieci. 56 – letni mieszkaniec powiatu parczewskiego stracił prawie 2 tys. złotych kiedy na jednym z portali ogłoszeniowych natrafił na ofertę dotyczącą monet i odznaczeń wojskowych z czasów II RP. Mężczyzna ustalił wszelkie szczegóły ze sprzedawcą, wpłacił zaliczkę a w zamian otrzymał paczkę z bezwartościowymi i starymi przedmiotami.
Wczoraj do parczewskiej komendy zgłosił się 56 – letni mężczyzna, który złożył zawiadomienie dotyczące oszustwa w internecie. Mieszkaniec powiatu parczewskiego na jednym z portali ogłoszeniowych zainteresował się jedną z zamieszczonych tam ofert. Dotyczyła ona sprzedaży lub wymiany odznaczeń wojskowych z różnych okresów. Ogłoszenie w porównaniu do innych było bardziej atrakcyjne cenowo. Mężczyzna skontaktował się telefonicznie ze sprzedającym, który w formie wiadomości sms przesyłał zdjęcia posiadanego asortymentu. W trakcie konwersacji mężczyźni doszli do porozumienia, ponieważ obaj posiadali pewne zbiory historyczne. Ustalili, że nie dojdzie między nimi nie do sprzedaży tylko do wymiany monet. Natomiast dodatkowo kupujący był zainteresowany zakupem przypinek patriotycznych z czasów II RP, za które miał dodatkowo dopłacić. Wszelkie szczegóły zostały uzgodnione.
56- latek wykonał przelew w kwocie 500 zł na wskazane przez kupującego konto oraz wysłał pocztą monety ze swojego zbioru na wymianę z monetami sprzedającego. Po kilku dniach 56- latek otrzymał wiadomość sms od sprzedającego, że otrzymał paczkę ale jest niekompletna i chce zrezygnować z transakcji. Był tym bardzo zdziwiony ponieważ osobiście spakował wszystkie przedmioty. 56 - latek próbował skontaktować się ze sprzedającym jednak ten nie odbierał od niego telefonu. W tym samym też dniu otrzymał tez swoją paczkę, która wyjaśniła mu zaistniałą sytuację. W otrzymanym pudełku znajdowały się stare bezwartościowe przedmioty m.in. stary zegarek i słownik ortograficzny. Poinformował sprzedającego smsem aby wyjaśnił sprawę. Ten jednak napisał, że jest zajęty i nie ma czasu. Mężczyzna zdał sobie sprawę, że padł ofiarą oszustwa i sprawę zgłosił na Policję. Szacowana wartość poniesionych strat to kwota prawie 2 tysięcy złotych.
Prowadzimy postępowanie w tej sprawie i apelujemy o rozsądek podczas internetowych transakcji.
starszy sierżant Ewelina Semeniuk