Jechał całą szerokością drogi. Świadkowie uniemożliwili mu dalszą jazdę
Obywatelskim ujęciem zakończyła się podróż 42-letniego mieszkańca Siedlec. Mężczyzna kierował audi mając w organizmie niemal 3 promile alkoholu. Dalszą jazdę uniemożliwiło mu małżeństwo, które o całym zdarzeniu poinformowało Policję. Kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę około godziny 21:15. Małżeństwo z gminy Ulan-Majorat jadąc autem w miejscowości Klębów zwróciło uwagę na niepewnie poruszający się po drodze samochód marki Audi A4 i powiadomiło o tym fakcie dyżurnego radzyńskiej jednostki. Kierujący audi jechał całą szerokością drogi, aż w pewnym momencie zatrzymał się na poboczu drogi K-63. Do czasu przyjazdu policjantów małżeństwo uniemożliwiło nietrzeźwemu kierowcy kontynuowanie dalszej jazdy. Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez funkcjonariuszy potwierdziło podejrzenia zgłaszających. 42-letni mieszkaniec Siedlec miał w organizmie niemal 3 promile alkoholu.
Teraz amator jazdy "na podwójnym gazie" za swe czyny odpowie przed Sądem. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. 42-latek musi się także liczyć ze świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych, a także orzeczeniem przez sąd zakazu kierowania pojazdami na minimum 3 lata.
aspirant Piotr Mucha