Chciała budować swoją zdolność kredytową i została oszukana
28-latka z powiatu biłgorajskiego została oszukana przez mężczyznę, który „pomagał” jej w budowaniu zdolności kredytowej. Kobieta straciła telefon i pieniądze, które wysłała mężczyźnie. Po raz kolejny apelujemy o ostrożność i kierowanie się zasadą ograniczonego zaufania do nieznajomych, szczególnie wtedy, gdy w grę wchodzą pieniądze!
Wczoraj do biłgorajskich policjantów zgłosiła się 28-letnia mieszkanka powiatu, która padła ofiarą oszustów. Z jej relacji wynikało, że w lipcu 2021 roku na jednym z portali ogłoszeniowych zamieściła prośbę o pomoc w zaciągnięciu kredytu z uwagi na to, że sama nie posiadała zdolności kredytowej. Na jej ogłoszenie odpowiedział mężczyzna, który zaoferował pomoc. Zaproponował jej żeby dla zwiększenia swojej zdolności kredytowej i wzbudzenia zaufania banków zaciągnęła pożyczki w kilku instytucjach kredytowych. Kobieta za rzekomą pomoc przesłała mężczyźnie tytułem zaliczki kilkaset złotych i zgodnie z sugestią wzięła pożyczki w kilku firmach na łączną kwotę około 9000 złotych. Pożyczone pieniądze przesyłała mężczyźnie, który następnie wypłacał je w bankomatach z użyciem kodów BLIK.
Kiedy po jakimś czasie firmy kredytowe nie chciały jej udzielić pożyczki mężczyzna, z którym kontaktowała się telefonicznie namówił ją do wzięcia telefonu komórkowego na abonament co według niego miało pomóc jej w budowaniu zdolności kredytowej. Kobieta zgodziła się i kupiła telefon za około 1000 złotych, a następnie wysłała go mężczyźnie. Po przekazaniu mu wszystkich pieniędzy i telefonu kontakt z mężczyzną się urwał, a kobieta, która została oszukana powiadomiła o tym fakcie policjantów którzy teraz poszukują oszustów.
Po raz kolejny apelujemy do wszystkich o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Oszuści stosują różne metody, aby wyłudzić od nas pieniądze. Nie ufajmy nieznajomym szczególnie wtedy, gdy w grę wchodzą pieniądze. Nie bądźmy łatwowierni! Strzeżmy się również osób oferujących wyjątkowe okazje czy pomoc w transakcjach finansowych. Zanim zdecydujemy się na skorzystanie z tzw. „życiowej okazji”, czy „pomocy nieznajomego” upewnijmy się, czy nie mamy do czynienia z oszustem.
młodszy aspirant Joanna Klimek