Aktualności

Kolejni nietrzeźwi kierowcy w rękach policjantów

Data publikacji 05.07.2021

Wczoraj włodawscy policjanci udaremnili dalszą jazdę kolejnym kierowcom, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę pod działaniem alkoholu i nie tylko. Najpierw policjanci Ruchu Drogowego zatrzymali kierującego renault z ponad 2 promilami w organizmie, pod działaniem środków odurzających i na dodatek bez uprawnień. Z kolei policjanci „patrolówki” zatrzymali kierowcę suzuki, który miał w organizmie prawie 2 promile, a w jego aucie ujawnili zaniżony stan licznika o prawie 130 tysięcy kilometrów.

Wczoraj około godziny 14:30 policjanci Ruchu Drogowego zatrzymali w Macoszynie Małym do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Renault Laguna. Mundurowi zwrócili uwagę na kierującego autem, ponieważ poruszał się bez zamontowanej tylnej tablicy rejestracyjnej. Badanie alkomatem wykazało, że 39-latek z Chełma ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo badanie narkotestem wykazało, że mężczyzna wsiadł za kierownicę pod działaniem środków odurzających. Jakby tego było mało, mężczyzna nie posiadał też uprawnień do kierowania.

Około północy policjanci włodawskiej „patrolówki” zatrzymali do kontroli we Włodawie pojazd marki Suzuki, którym kierował 43-latek z powiatu zamojskiego. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie prawie 2 promile. Dodatkowo policjanci ujawnili zaniżony stan licznika w pojeździe. Po zweryfikowaniu danych w systemie informatycznym okazało się, że przebieg suzuki podczas ostatniego badania technicznego był większy o prawie 130 tysięcy kilometrów.

Teraz obydwaj kierujący odpowiedzą za swoje postępowanie przed sądem. Jazda pod działaniem alkoholu lub pod wpływem środka odurzającego jest zagrożona karą pozbawienia wolności do lat 2, konsekwencjami finansowymi oraz zakazem prowadzenia pojazdami. Natomiast zgodnie z treścią artykułu 306a kodeksu karnego, kto zmienia wskazanie drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Tej samej karze podlega, kto zleca innej osobie wykonanie tego czynu.

sierżant sztabowy Elwira Tadyniewicz

Powrót na górę strony