Kilka razy próbowali wyłudzić kod CVV z karty
37-letnia mieszkanka Kraśnika kilkukrotnie przekonała się, że transakcje w internecie wcale nie są takie łatwe, gdyż często przez chwilę nieuwagi możemy stracić wszystkie nasze oszczędności. Jak ważny w tym wszystkim jest kod CVV i indywidualny numer na naszych kartach bankowych ukazuje ilość prób wyłudzenia tego typu danych. Przy kolejnej próbie kobieta zgłosiła się na Policję.
Wiele naszych rozwiązań, gdzie występujemy w roli kupujących czy też sprzedających przeniosło się do sieci Internet. O tym jak dużą ostrożność i czujność trzeba zachować przy transakcjach internetowych, przekonała się 37 letnia mieszkanka Kraśnika. Na początku roku wystawiła ogłoszenie o sprzedaży ekspresu do kawy na jednym z portali ogłoszeniowych w sieci. Niebawem odezwała się do niej osoba proponująca wysłanie linku do transakcji, gdzie trzeba było wprowadzić kod CVV w postaci trzech cyfr z karty płatniczej - kobieta jednak tego nie uczyniła. W lutym 37-latka wystawiła lokówkę do sprzedaży. Tym razem z zagranicznego numeru skontaktowała się osoba słabo znająca język polski, także wysłała link by sprzedająca podała numer karty bankowej z kodem CVV. Styl prowadzenia rozmowy wskazywał jakby korzystała z tłumacza internetowego. Tu także sprzedająca nie przekazała danych. Kilka dni temu kobieta po raz kolejny wystawiła do sprzedaży inną lokówkę. Po raz kolejny na komunikatorze, ale z krajowego numeru telefonu kupujący zaproponował płatność przy użyciu linku łudząco przypominającego nazwę znanego serwisu ogłoszeniowego. Rozmówca podał nawet dane korespondencyjne, które jak można domniemać były zmyślone. Tym razem kupujący przekonywał, że zapłacił za przedmiot i kobieta powinna kliknąć na wysłany link żeby zabrać pieniądze z karty. Po kliknięciu kobiecie ukazała się strona z różnymi nazwami banków, a po wybraniu banku trzeba było podać kod CVV do swojej karty płatniczej. Kupujący wysłał ponadto fałszywe zdjęcie przelewu. Kobieta zauważyła, że na przelewie podany jest zły numer ogłoszenia. Po raz kolejny nie dała się oszukać. Sprzedająca w Internecie znalazła informacje świadczące o tym, że tak działają oszuści, w związku z tym zgłosiła wszystko na Policję.
Przypominamy jak ważny jest kod CVV umieszczony na odwrocie naszej karty płatniczej. Wraz z numerem karty umożliwia on dokonywanie płatności w większości przypadków bez konieczności potwierdzania czegokolwiek. W związku z tym niezauważenie możemy utracić wszystkie oszczędności. Chrońmy numer karty płatniczej a także trzycyfrowy kod CVV znajdujący się na niej, gdyż dane te przekazane razem w niepowołane miejsce w zupełności mogą wystarczyć oszustom do tego aby przejąć nasze wszystkie oszczędności. Nie podajmy takich danych poprzez niesprawdzone linki, serwisy, a najlepiej sprawdźmy limity jakie mamy ustawione w swoich bankach w przypadku transakcji z użyciem kodu CVV. Chrońmy swoje oszczędności, gdyż w większości przypadków trafiają one na „egzotyczne” konta.
młodszy aspirant Paweł Cieliczko