Ściął betonową latarnię
Do szpitala trafił wczoraj 54-letni kierowca audi. Mężczyzna w Stróży koło Kraśnika na drodze krajowej numer 19 na łuku drogi pojechał prosto, ściął skrzynkę rozdzielczą prądu, betonowy słup latarni, a następnie zatrzymał się w przydrożnym rowie. Kierowca miał ponad pół promila alkoholu w organizmie.Teraz odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu oraz za spowodowane zniszczenia.
Wczoraj rano dyżurny kraśnickiej Policji otrzymał informację, że w miejscowości Stróża, koło Kraśnika na drodze krajowej numer 19 doszło do zdarzenia drogowego. Skierowani na miejsce policjanci zastali pracujących strażaków oraz załogę karetki pogotowia, która zajmowała się 54-letnim kierującym. Jak wstępnie ustalili mundurowi, mężczyzna jadąc samochodem marki Audi od Kraśnika w stronę Janowa Lubelskiego, na łuku drogi pojechał prosto przez chodnik, uderzył w skrzynkę rozdzielczą prądu wyrywając ją z podłoża, a następnie ściął masywny betonowy słup latarni zatrzymując się na nim w przydrożnym rowie niedaleko ogrodzenia posesji. Po przebadaniu go alkomatem okazało się, że miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. Jak tłumaczył policjantom, wracał od kolegi gdzie spożywał wieczorem piwo, ale szczegółów samego zdarzenia nie pamięta. 54-latek został przetransportowany do szpitala, a funkcjonariusze dokonali oględzin pojazdu.
Zatrzymany został dowód rejestracyjny pojazdu i prawo jazdy kierowcy. Jeżeli ustalenia się potwierdzą, to za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji musi się liczyć również z karą grzywny, ograniczenia wolności, bądź pozbawienia wolności do lat 2, a także z zakazem prowadzenia pojazdów na okres co najmniej 3 lat oraz świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5 tysięcy złotych a także naprawieniem wyrządzonych szkód.
młodszy aspirant Paweł Cieliczko