Ze stajni na ulicę
Niecodzienną interwencję przeprowadzili dziś w nocy kraśniccy policjanci, gdy ulicami gminy Zakrzówek spacerowały bez opieki…. dwa konie. Jak się okazało wyszły samodzielnie ze stajni. Policjanci ustalili właściciela zwierząt, który zabrał ich do zagrody.
Dzisiaj około godziny 02:30 w nocy dyżurny kraśnickiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w miejscowości Majdan Grabina ulicą przechadzają się dwa konie. We wskazanej lokalizacji i najbliższej okolicy policjanci nie ujawnili jednak zwierząt. W niedługim odstępie czasu do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło kolejne zgłoszenie od zaniepokojonego mężczyzny podróżującego samochodem, że dwa konie pojawiły się przy miejscowości Zakrzówek i nie chcą zejść z drogi.
Mundurowi ponownie ruszyli na miejsce potwierdzając tym razem opisywaną sytuację. Policjanci z patrolu skutecznie powstrzymali konie przed ucieczką zapewniając też bezpieczeństwo w ruchu drogowym postronnym osobom. Jednocześnie mundurowi przystąpili do ustaleń, czyją własnością mogą być zwierzęta.
Na szczęście szubko ich właściciel został ustalony. Był nim mieszkaniec gminy Zakrzówek. Jak się okazało, dwa konie zostały niedawno przez niego zakupione i umieszczone w przygotowanej dla nich stajni. W nocy jednak znalazły jakiś sposób i wydostały się stamtąd udając się na wycieczkę szlakiem lokalnych ulic.
Finalnie konie wróciły do zagrody, a właściciel został pouczony, by następnym razem lepiej zabezpieczył swoje zwierzęta.
młodszy aspirant Paweł Cieliczko