Aktualności

Wchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne jest ryzykowne!

Data publikacji 08.02.2021

Włodawscy policjanci interweniowali w piątek wieczorem nad Jeziorem Białym w Okunince. Mundurowi zobaczyli mężczyznę, który chodził po jego tafli. Pamiętajmy, że wchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne zawsze wiąże się z ryzykiem. Grubość i wytrzymałość lodu jest zmienna i zależy nie tylko od warunków atmosferycznych. Apelujemy o rozsądek podczas spacerów w pobliżu zamarzniętych jezior, rzek czy stawów.

Co roku w okresie zimowym otrzymujemy zgłoszenia o osobach, które pomimo apeli wchodzą na zamarznięte zbiorniki wodne. W piątek, po godzinie 16.00 włodawscy policjanci kontrolowali teren Jeziora Białego w Okunince. W pewnym momencie zobaczyli mężczyznę, który w odległości kilku metrów od brzegu chodził po zamarzniętej tafli jeziora.

Sytuacja była niebezpieczna, gdyż temperatura powietrza spadła jedynie kilka kresek poniżej zera, a głębokość jeziora w tym miejscu to około 7 metrów. Mimo, że lód w wielu miejscach wydaje się być gruby, to już kilka metrów dalej może być cienki. Ulega on ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku.

Pamiętajmy że pomimo panujących ujemnych temperatur lód na zbiornikach wodnych jest niebezpieczny. Jedyny bezpieczny lód jest na lodowisku. Kiedy zauważymy osobę tonącą, należy zadzwonić pod numer alarmowy 112. Jeśli w zasięgu ręki mamy jakąś gałąź lub długi szalik lub też inny przedmiot przy pomocy którego możemy pomóc osobie tonącej,  możemy spróbować podczołgać się na bezpieczną dla nas odległość i postarać się podać poszkodowanemu drugi koniec.

Pamiętajmy, że wchodzenie na zamarznięte jeziora, rzeki oraz stawy jest zawsze ryzykowne i apelujemy, by pod żadnym pozorem tego nie robić. Taka nieprzemyślana zabawa na lodzie może zakończyć się tragicznie.

starszy aspirant Kinga Zamojska-Prystupa

 
 
 
 
Powrót na górę strony