W porę zauważył płonący komin. Wewnątrz spała czteroosobowa rodzina
Zgłoszenie o płonącym kominie w jednym z włodawskich domów odebrał w nocy z soboty na niedzielę dyżurny włodawskiej komendy. Ogień zauważył włodawianin, który znajdował się w pobliżu. Mężczyzna powiadomił służby i zaczął budzić domowników. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Jak ustalili policjanci wewnątrz spała czteroosobowa rodzina zupełnie nieświadoma zagrożenia.
W niedzielę około godziny trzeciej dyżurny włodawskiej komendy odebrał zgłoszenie, z którego wynikało że w kominie domu we Włodawie pali się sadza. Mężczyzna oprócz tego, że zaalarmował służby próbował obudzić domowników. O zagrożeniu rodzinę powiadomili już policjanci po przybyciu na miejsce.
Mundurowi ustalili, że wewnątrz spała czteroosobowa rodzina: małżeństwo z dwójką dzieci, którzy byli zupełnie nieświadomi zagrożenia w jakim się znajdują. Straż Pożarna ugasiła pożar. Policjanci ustalili, że przyczyną ognia było zapalenie się sadzy w kominie. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Nie doszło też do uszkodzenia budynku.
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności podczas eksploatacji pieców i przewodów kominowych. W okresie zimowym, kiedy temperatura na zewnątrz spada poniżej zera, aby utrzymać ciepło w domach urządzenia grzewcze pracują na większych obrotach. Ogromne zagrożenie pożarowe stanowią wtedy zgromadzone wewnątrz kominów sadze. To właśnie one są przyczyną wielu pożarów. Apelujemy o rozważne eksploatowanie urządzeń grzewczych oraz o ich systematyczne kontrolowanie i czyszczenie.
sierżant sztabowy Elwira Tadyniewicz