Nie uwierzyli w historię o wypadku
Łęczyńscy policjanci otrzymali kilka sygnałów od mieszkańców powiatu o próbach oszustwa. Na szczęście seniorzy nie dali się nabrać na wymyśloną historię o pilnie potrzebującym pieniędzy rzekomym członku rodziny. Aby nie uśpić naszej czujności w dalszym ciągu apelujemy o ostrożność i rozsądek. Oszuści prześcigają się w sposobach działania. Wymyślają ciągle nowe historie, które pozwalają im wyłudzać pieniądze.
Wczoraj policjanci otrzymali 4 zgłoszenia o próbach oszustwa. Schemat wyglądał następująco: na telefon stacjonarny mieszkańców powiatu łęczyńskiego dzwoniła kobieta, która między innymi podawała się za synową bądź żonę wnuka. Kobieta informowała swoich rozmówców o wypadku samochodowym, który spowodował jej mąż. Twierdziła, że mąż został zatrzymany przez Policję, a następnie prosiła o zorganizowanie pieniędzy ponieważ będą potrzebne na wpłacenie kaucji. Na szczęście żadna z potencjalnych ofiar nie dała się nabrać w opowiadane przez telefon historie, a o zaistniałej sytuacji powiadomili policjantów.
Aby nie uśpić naszej czujności w dalszym ciągu apelujemy o ostrożność i rozsądek. Wyobraźnia oszustów nie zna granic, prześcigają się oni w sposobach działania. Wymyślają ciągle nowe historie, które pozwalają im wyłudzać pieniądze. Pamiętajmy, w przypadku otrzymania telefonu od nieznanej osoby, która podaje się np. za krewnego czy policjanta i nie jest rozpoznana przez rozmówcę, wówczas nie podejmujmy jakichkolwiek kroków zmierzających do przekazania takiej osobie pieniędzy. Należy powiadomić o takim telefonie Policję.
Za każdym razem upewnijmy się czy osoby, które do nas dzwonią, bądź nas odwiedzają rzeczywiście są tymi, za które się podają. Apelujemy również do wszystkich, którzy mieszkają w sąsiedztwie starszych, samotnych ludzi, bądź mają takie osoby w rodzinie! Uprzedźmy je o technikach działania jakimi posługują się oszuści.
asp. Magdalena Krasna