Wypadek śmiertelny w Starościnie
Do śmiertelnego wypadku doszło wczoraj w Starościnie. 25-latek kierując citroenem jumperem najechał na stojącego na tym samym pasie ruchu forda focusa. W wyniku siły uderzenia, ford zjechał z drogi uderzając w drzewo. Pomimo przeprowadzonej akcji reanimacyjnej życia 76-letniego kierowcy nie udało się uratować. Jak ustalili policjanci, 25-latek znajdował się pod działaniem marihuany.
Wczoraj tuż przed południem w Starościnie doszło do wypadku. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 25-latek kierując citroenem jumperem najechał na stojącego na tym samym pasie ruchu forda focusa. W wyniku siły uderzenia, forda wyniosło poza drogę. Następnie pojazd uderzył w drzewo.
Pomimo szybko przeprowadzonej akcji reanimacyjnej, 76-letni kierujący fordem zmarł.
25-latek kierujący citroenem został przebadany na zawartość alkoholu i narkotyków w organizmie. Test wykazał, że znajdował sie pod działaniem marihuany.
Mężczyzna został zatrzymany. Za kierowanie samochodem pod wpływem środków odurzających grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. O tym, czy 25-latek przyczynił się do śmierci kierującego fordem wyjaśni dalsze postępowanie.
starszy sierżant Jagoda Stanicka