Aktualności

Pijany, jechał bez świateł i omal nie zderzył się z karetką

Data publikacji 14.12.2020

Takiego zatrzymania na pewno nie spodziewał się kierujący mercedesem 59-latek, który nocą jadąc bez włączonych świateł niemal doprowadził do czołowego zderzenia z karetką pogotowia. Sposób jazdy kierowcy wzbudził podejrzenia medyków, którzy zawrócili za mercedesem finalnie doprowadzając do ujęcia kierowcy na jednej ze stacji benzynowych. Po przyjeździe patrolu drogówki okazało się, że mężczyzna miał w organizmie niemal 2 promile.

Wczoraj po godzinie 20 załoga pogotowia ratunkowego jechała do szpitala powiatowego w Kraśniku. W pewnym momencie poruszający się bez włączonych świateł osobowy mercedes nagle zjechał na przeciwny pas ruchu, zmuszając kierowcę karetki do ucieczki na pobocze w celu uniknięcia czołowego zderzenia.

Medycy nabrali podejrzeń, że przyczyną takiego stanu rzeczy może być alkohol kierującego. Szybko ruszyli za mercedesem próbując zajechać mu drogę. Ten widząc jadącą za nim karetkę na sygnałach, zjechał na pobliską stację benzynową.

Tam ratownicy ujęli kierowcę mercedesa. Kierowca karetki powiadomił miejscowy patrol drogówki i przekazał 59-latka w ręce mundurowych.

59-latek „wydmuchał” niemal dwa promile. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Kierujący musi się liczyć również z karą grzywny, ograniczenia wolności, bądź pozbawienia wolności do lat 2, a także z zakazem prowadzenia pojazdów na okres co najmniej 3 lat oraz świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5000 zł.

młodszy aspirant Paweł Cieliczko

Powrót na górę strony