Akcja „Prędkość” w powiecie włodawskim i zamojskim
Prawie 30 ujawnionych przekroczeń prędkości, w tym 2 na dozwolonej „pięćdziesiątce” oraz dwóch nietrzeźwych kierowców to efekt sobotniej akcji „Prędkość” włodawskiej drogówki. Z kolei na terenie powiatu zamojskiego ponad 310 kontrolowanych popełniło wykroczenia drogowe, w tym 306 przekroczyło dopuszczalną prędkość. Policjanci w dalszym ciągu apelują o ostrożność na drodze. Jadąc wolniej i dostosowując prędkość do znaków drogowych i panujących warunków zmniejszamy ryzyko tragicznych wypadków.
W sobotę policjanci Ruchu Drogowego prowadzili działania na drogach pod nazwą „Prędkość”. Celem akcji było ujawnianie kierowców niestosujących się do ograniczeń prędkości, a przez to poprawa bezpieczeństwa na drogach.
W powiecie włodawskim policjanci ujawnili prawie 30 wykroczeń związanych z przekraczaniem prędkości. Niechlubnym „rekordzistą” okazał się być 46-letni mieszkaniec Świdnika, który w Suminie pędził swoim BMW z prędkością 121 kilometrów na godzinę na dozwolonej „pięćdziesiątce”. W tej samej miejscowości prawo jazdy stracił 26-letni mieszkaniec gminy Urszulin, który z kolei przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 55 kilometrów.
Podczas akcji policjanci włodawskiej drogówki zatrzymali też nietrzeźwych kierujących. Pierwszy wpadł na przekroczeniu prędkości w obszarze zabudowanym. 29-latek z gminy Włodawy jechał swoim volkswagenem 76 kilometrów na godzinę w Korolówce, a badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad promil alkoholu. Kolejny kierowca „na podwójnym gazie” - 56-latek z Włodawy wpadł po obywatelskim ujęciu przez mieszkańca gminy Włodawa. Mężczyzna widząc, że za kierownicą opla corsy najprawdopodobniej znajduje się nietrzeźwy, jechał za nim z Suszna do Lacka, a po zatrzymaniu pojazdu wyjął mu kluczyki z auta. Po przebadaniu przez policjantów alkomatem okazało się, że włodawianin miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Z kolei w powiecie zamojskim w sobotę i w niedzielę policjanci w ramch akcji skontrolowali łącznie 316 kierowców. Ponad 310 kontrolowanych popełniło wykroczenia drogowe, w tym 306 przekroczyło dopuszczalną prędkość. Pięcioro zatrzymanych do kontroli kierujących w terenie zabudowanym na licznikach swoich samochodów miało ponad 100 km/h. Oni z uprawnieniami pożegnali się na trzy najbliższe miesiące, otrzymali też mandaty i punkty karne. Niechlubnym rekordzistą był 27-latek z Zamościa, który w sobotnie popołudnie w miejscowości Zwódne jechał fordem z przędnością 125 km/h.
Ponadto w czasie działań jeden z kontrolowanych kierujących poza tym, że przekroczył dopuszczalną prędkość siadł za kierownicę pojazdu marki Saab pomimo cofniętych uprawnień do kierowania. 31-latek z Zamościa nie posiadał także ważnego ubezpieczenia samochodu. Swoim postępowaniem naraził się na odpowiedzialność karną wynikającą z kodeksu karnego. Zgodnie z przepisami ten, kto prowadzi pojazd po cofnięciu uprawnień podlega karze do 2 lat pozbawienia wolności.
Prowadzone przez policjantów działania dowodzą, że nie wszyscy kierujący przestrzegają ograniczeń prędkości. Ponawiamy wiec apel o ostrożność na drodze. Jadąc wolniej i dostosowując prędkość nie tylko do znaków drogowych, ale też do panujących warunków zmniejszamy ryzyko zdarzeń drogowych, których skutki mogą być tragiczne. Odpowiedzialne zachowanie kierującego ma znaczenie dla bezpieczeństwa wszystkich użytkowników ruchu.
sierżant sztabowy Elwira Tadyniewicz
starszy aspirant Dorota Krukowska – Bubiło