Nie zauważył nadjeżdżającego autobusu, stracił uprawnienia
Uprawnienia do kierowania stracił 19-letni mieszkaniec gminy Terespol, który doprowadził do zderzenia z autokarem. Wczoraj w miejscowości Lebiedziew mężczyzna wyjechał z drogi podporządkowanej wprost pod nadjeżdżające auto. Na szczęście obrażenia uczestników nie okazały się groźne, a całe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 16:00 w miejscowości Lebiedziew. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Seat doprowadził do zderzenia z autobusem. Mężczyzna wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa autosanowi. W wyniku zderzenia pojazdów autosan zjechał z drogi, po czym zawisł przechylony na skarpie pobocza. Na szczęście zarówno osoby podróżujące autobusem jak też samochodem osobowym nie doznały poważnych obrażeń i całe zdarzenia zakwalifikowane zostało jako kolizja.
Seatem kierował 19-letni mieszkaniec gminy Terespol. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał, że nie zauważył jadącego drogą z pierwszeństwem pojazdu. Drugim pojazdem kierował 63-letni mieszkaniec gminy Kodeń. W chwili zdarzenia kierujący pojazdami byli trzeźwi. Potwierdziło to przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie.
Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego 19-latek stracił uprawnienia do kierowania. Wobec mężczyzny skierowany zostanie również wniosek o ukaranie do sądu.
podkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla