Aktualności

Motocyklista uderzył w busa

Data publikacji 07.09.2020

Do zderzenia motocyklisty i dostawczego busa doszło w miejscu, gdzie znajduje się znak ostrzegawczy o niebezpiecznym zakręcie, a dozwolona prędkość to 30 km/h. 26-letni kierowca motocykla z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.

Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór około godziny 18:00 w miejscowości Dyle. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia kierujący motocyklem m-ki Yamaha, 26-letni mieszkaniec gm. Biłgoraj na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Mężczyzna zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadący z naprzeciwka samochód dostawczy m-ki Peugot. W miejscu zdarzenia jak ustalili policjanci obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h ponadto znajduje się tam znak ostrzegawczy – niebezpieczny zakręt w prawo. Kierowca samochodu dostawczego, 28-letni mieszkaniec Biłgoraja, chcąc uniknąć zderzenia czołowego z jednośladem zjechał na pobocze drogi. Kierujący jednośladem uderzył w bok busa. 26-latek z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Jak ustalili policjanci kierujący byli trzeźwi. Kierujący jednośladem z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.

Obecnie trwa ustalanie i wyjaśnianie dokładnych okoliczności zdarzenia.

Podróżowanie motocyklem to bez wątpienia duża przyjemność. Pamiętajmy jednak, że priorytetem każdej wyprawy powinno być bezpieczeństwo. Przypominamy, że rozpędzenie motocykla do prędkości 100 km/h często trwa tylko kilka sekund. Motocyklista w momencie zderzenia z innym pojazdem lub przeszkodą narażony jest na większe niebezpieczeństwo. Oprócz kasku i specjalnego kombinezonu ochronnego, nie chroni go karoseria, pasy bezpieczeństwa czy poduszki powietrzne. Zdarza się, że nadmierna prędkość, brawura, przecenianie własnych umiejętności i lekceważenie przepisów ruchu drogowego stają się przyczyną zdarzenia z innym pojazdem co nie rzadko kończy się tragicznie, dlatego tak ważne jest, by za kierownicą zachować zdrowy rozsądek i wyobraźnię.

J.K.

Powrót na górę strony