Zgłaszał interwencję, okazało się, że jest poszukiwany
"Po domu chodzi psychopata z nożem i boję się do niego wejść..."- takie zgłoszenie otrzymali wczoraj bialscy policjanci. Na miejsce natychmiast skierowany został patrol policji. Funkcjonariusze nie potwierdzili tej informacji, za to do aresztu trafi 59-letni zgłaszający. Mężczyzna poszukiwany był bowiem w związku z nieopłaconą grzywną.
Wczoraj po godz. 20:00 dyżurny bialskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że jeden z mieszkańców miasta potrzebuje pomocy. Z relacji zgłaszającego wynikało, że po domu, który wynajmuje, chodzi „psychopata z nożem” i on boi się do niego wejść.
Pod wskazany adres natychmiast skierowani zostali funkcjonariusze. Policjanci nie potwierdzili jednak zgłoszenia. Podczas rozmowy z będącym na miejscu mężczyzną ustalili, że ten zupełnie nie wie co stało się z agresorem. Nie wie również, w którym kierunku poszedł.
W trakcie prowadzonych czynności mundurowi ustalili natomiast, że 59-latek poszukiwany jest do odbycia kary pobawienia wolności w związku z nieopłaconą grzywną. Mężczyzna został zatrzymany „w policyjnym areszcie”. Dzisiaj trafił już do zakładu karnego.