Wyłudzili pieniądze od 79-latki, twierdząc że trafią do przebywającego w areszcie syna
Środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji połączony z zakazem kontaktowania się z pokrzywdzoną zastosowany został wobec dwóch mieszkańców powiatu bialskiego w wieku 24 i 34-lat. Mężczyźni podejrzani są o usiłowanie oraz oszustwo na szkodę 79-latki. Sprawcy wyłudzili od kobiety ponad 1600 zł, twierdząc, że gotówka trafi do jej syna przebywającego w Zakładzie Karnym. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji w Wisznicach ustalili, że 79-letnia mieszkanka gminy Łomazy padła ofiarą oszustów. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że od początku czerwca kobieta odebrała szereg telefonów od nieznanego mężczyzny. Sprawca podawał się za wychowawcę w Zakładzie Karnym, w którym przebywa syn pokrzywdzonej. Rzekomy wychowawca informował ją co dzieje się u syna, twierdził też, że konieczne jest przekazanie mu pieniędzy.
W ten sposób pod różnymi pretekstami pokrzywdzona przekazała ponad 1600 zł. Podczas ostatniej próby przejęcia pieniędzy, funkcjonariusze wisznickiego komisariatu zatrzymali sprawcę na gorącym uczynku zdarzenia. Okazało się, że jest to 24-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. W trakcie prowadzonych czynności policjanci zatrzymali do sprawy kolejnego mężczyznę 34-letniego mieszkańca gminy Tuczna.
Obydwaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Wobec 24-latka jak też jego 34-letniego kompana prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji połączony z zakazem zbliżania oraz kontaktowania się z pokrzywdzoną. O dalszym losie mężczyzn zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.