Złodzieje sklepowi namierzeni przez policjanta po służbie
Trzech mieszkańców Lublina zostało zatrzymanych za kradzież kawy w markecie w Puławach. Zauważył ich i powiadomił dyżurnego policjant z Posterunku w Kazimierzu Dolnym, który tego dnia miał wolne. Poza kradzieżą, jeden z nich odpowie również za jazdę samochodem bez uprawnień, ważnych badań technicznych oraz ubezpieczenia.
Wczoraj wieczorem dyżurny puławskiej jednostki otrzymał informację, że z marketu spożywczego na terenie Puław oddaliło się trzech sprawców kradzieży. Mężczyźni mieli odjechać spod sklepu volkswagenem koloru białego. Informację o tym przekazał policjant z Posterunku Policji w Kazimierzu Dolnym, który tego dnia miał wolne i był na zakupach. Policjant utrzymując kontakt z dyżurnym, jechał za mężczyznami do czasu pojawienia się patrolu.
Funkcjonariusze, którzy zatrzymali samochód, ustalili, że jadący nim trzej mężczyźni w wieku 18 i 25-lat to mieszkańcy Lublina. Kierujący, 18-latek nie miał prawa jazdy, a samochód, którym jechali nie posiadał aktualnego przeglądu technicznego oraz obowiązkowego ubezpieczenia.
Po przeszukaniu samochodu, a następnie sprawdzeniu zapisu monitoringu ze sklepu, okazało się, że mężczyźni dokonali kradzieży kilkunastu kaw o łącznej wartości ponad 200 złotych. Skradziony towar wrócił do sklepu, a lublinianie za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.