23-latka usłyszała 41 zarzutów za oszustwa w sieci. Policjanci apelują o ostrożność.
41 zarzutów oszustwa usłyszała 23-latka z Lublina. Kobieta na portalach ogłoszeniowych oferowała do sprzedaży różne artykuły, od basenów ogrodowych po biżuterię znanych marek. W rzeczywistości nigdy nie posiadała tych przedmiotów. Łącznie udało jej się wyłudzić blisko 12 tysięcy złotych. Policjanci z "jedynki" zapowiadają, że sprawa jest rozwojowa i apelują o ostrożność w internecie.
23-letnia mieszkanka Lublina od kilku miesięcy oferowała do sprzedaży w Internecie przeróżne artykuły. W jej asortymencie można było znaleźć zarówno baseny ogrodowe jak i biżuterię znanych marek. Swoje ogłoszenia zamieszczała na portalach ogłoszeniowych. W rzeczywistości nigdy nie posiadała tych przedmiotów i jej jedynym celem było wyłudzenie zaliczki bądź płatności z góry za zakupione rzeczy.
Nad sprawą pracowali policjanci z I komisariatu. Funkcjonariusze ustalili, że za oszustwami stoi 23-latka. Kobieta została zatrzymana i trafiła na komisariat. Na obecnym etapie usłyszała 41 zarzutów oszustwa na kwotę blisko 12 tysiecy złotych. Funkcjonariusze szacują, że kobieta może stać za znacznie większą liczbą przestępstw z całego kraju. Obecnie analizowane są podobne sprawy.
Mundurowi przypominają o ostrożności przy zakupach w sieci. Pamiętajmy, aby dokładnie sprawdzić sprzedającego, jego historię na portalu ogłoszeniowym, opinię i komentarze innych użytkowników. Wybieranie bardziej wiarygodnych sprzedających często może uchronić przez oszustami.
Za doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem grozi kara do 8 lat więzienia.