Miał ochotę na nielegalną sarninę
Opolscy policjanci zatrzymali 33 – latka z gminy Łaziska podejrzanego o kłusownictwo. Podczas przeszukania policjanci odnaleźli u niego tuszę sarny. Mężczyzna przyznał się, że w posiadanie mięsa wszedł w nielegalny sposób.
Dziś przed południem opolscy kryminalni zwalczający przestępczość gospodarczą działając wspólnie z funkcjonariuszami Państwowej Straży Łowickiej odwiedzili należącą do 33 – latka posesję. Podejrzewali, że właściciel przechowuje nielegalne mięso zwierząt łownych. Podczas przeszukania funkcjonariusze odnaleźli w pomieszczeniach gospodarczych mięso, które uczestniczący w czynnościach funkcjonariusz straży Łowieckiej rozpoznał jako tusza sarny. Mężczyzna został zatrzymany.
Mieszkaniec gminy Łaziska w trakcie rozmowy z funkcjonariuszami przyznał się do tego, że mięso sarny uzyskał w nielegalny sposób. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat więzienia.
Policjanci przestrzegają wszystkich amatorów nielegalnej dziczyzny! Kłusownictwo jest zjawiskiem, które czyni szkodę o bardzo wielorakich aspektach. Oprócz faktu, że jest przestępstwem i ma negatywny wpływ na gospodarkę łowiecką, należy pamiętać o tym, że schwytane zwierzęta umierają w długim cierpieniu. Nielegalnie zaś zdobyte i nieprzebadane mięso może być przyczyną wielu chorób.
Potencjalnych kłusowników powinien odstraszyć też fakt, że za nielegalne posiadanie tusz zwierząt łownych ministerstwo środowiska wyznaczyło też odpowiedniej wysokości ekwiwalent w wysokości od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych, które jego posiadacz będzie musiał zapłacić do Skarbu Państwa.