Lublin: Ten "błąd" będzie ją drogo kosztował
Lubelscy wywiadowcy zatrzymali 52-letnią mieszkankę Lublina. Mocno wzburzona kobieta chciała uszkodzić samochód swojego znajomego. Niestety na parkingu pomyliła auta i kopiąc zniszczyła toyotę sąsiada. Niebawem usłyszy zarzuty uszkodzenie mienia. Musi liczyć się też z obowiązkiem naprawienia szkody.
Do zdarzenia doszło w dzielnicy Dziesiąta. Ze zgłoszenia jakie otrzymał dyżurny lubelskiej policji wynikało, iż pijana, silnie wzburzona kobieta niszczy samochód na jednym z parkingów osiedlowych.
Na miejsce skierowano policjantów z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Funkcjonariusze zatrzymali 52-letnią kobietę. Mieszkanka Lublina znajdowała się pod silnym działaniem alkoholu. Była mocno zdenerwowana. Jak się okazało powodem tego wzburzenia był jej znajomy. Kobieta oświadczyła, że chciała uszkodzić jego samochód tylko się pomyliła i zniszczyła auto sąsiada.
42-letni właściciel toyoty oszacował powstałe straty na kwotę 2500 zł. Kobieta niebawem usłyszy zarzuty uszkodzenia mienia. Może jej grozić kara do 5 lat więzienia. Musi się również liczyć z obowiązkiem naprawienia szkody.