Lublin: Uważajmy na fałszywych pracowników administracji
Policjanci z VI komisariatu poszukują dwójki oszustów, którzy podając się za pracowników administracji weszli do mieszkania starszej kobiety. Pod pozorem sprawdzenia jakości wody, kazali właścicielce kontrolować jej przepływ w łazience, a sami w tym czasie plądrowali mieszkanie. Ich łupem padła sporej ilości gotówka. Apelujemy o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi.
Do zdarzenia doszło wczoraj na lubelskich Bronowicach. Do jednego z mieszkań zapukał mężczyzna z kobietą. Dwójka nieznajomych przedstawiła się właścicielce jako pracownicy administracji. Twierdzili, że przyszli sprawdzić wodę.
Kobieta wpuściła ich do mieszkania. Ci wykorzystując fakt, że starsza pani jest sama, nakazali jej iść do łazienki, odkręcić wodę i sprawdzać, czy nie leci brudna.
Lublinianka poinstruowana przez „fachowców” wykonywała ich polecenia, zaś oni w tym czasie szukali rzekomych zacieków. Tak naprawdę plądrowali pomieszczenia w poszukiwaniu pieniędzy. Kiedy znaleźli gotówkę, opuścili mieszkanie kończąc „przeprowadzoną kontrolę”.
Po pewnym czasie, kiedy starsza pani zajrzała do szuflady po gotówkę, po banknotach nie było śladu. Zostały jedynie puste koperty.
O przestępstwie zostali powiadomieni policjanci z VI komisariatu. Jak ustalili mundurowi, oszuści, którzy odwiedzili kobietę to osoby w wieku 45-50 lat.
Jednocześnie mundurowi przestrzegają mieszkańców miasta przed działaniem wyrafinowanych oszustów. Pamiętajmy, że sprawcy stosują różne metody, aby wyłudzić od nas pieniądze. Aby dostać się do mieszkania wymyślają różne sytuacje. Podają się za pracowników gazowni, wodociągów itp. Pod byle pretekstem chcą wejść do mieszkania i wykorzystując nadarzającą się okazję dokonując kradzieży. Często na swoje ofiary wybierają osoby starsze i mieszkające samotnie. Zamykajmy drzwi wejściowe do mieszkania nawet w ciągu dnia. W przedpokoju nie pozostawiajmy torebek, portfeli i innych cennych przedmiotów.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, należy niezwłocznie powiadomić najbliższą jednostkę Policji, dzwoniąc pod numer alarmowy 997 lub 112. Dużą pomocą będzie zapamiętanie jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu i zachowania osoby, względem której mamy podejrzenia.
AK