Lublin: "Atrakcja wieczoru" zakończyła wesele
Policjanci z V komisariatu wyjaśniają okoliczności nieszczęśliwego wypadku do jakiego doszło w miniony weekend podczas wesela. W trakcie serwowania posiłku „płonący prosiak” zapaliła się butelka ze spirytusem, która spadła na stolik z gośćmi. Spirytus rozlał się na trzy osoby, które z oparzeniami trafiły do szpitala.
Do zdarzenia doszło w miniony weekend podczas wesela w jednym z hoteli na terenie Lublina. Jedną z atrakcji miał być posiłek „płonący prosiak”. Danie zostało oblane spirytusem i podpalone jeszcze na zewnątrz lokalu. Osoba z obsługi przewiozła danie na główną salę. Tam doszło do zapalenia się butelki, w którym był spirytus przeznaczony do polewania mięsa. Butelka spadła na stolik w wyniku czego płonący spirytus oblał trójkę gości weselnych. Poparzone osoby zostały przewiezione do szpitala na badania. Czynności w związku z feralnym zdarzeniem wyjaśniają teraz policjanci z V komisariatu.
AF.