Parczew: Dyżurny zatrzymał nietrzeźwego rowerzystę.
Wczoraj po południu dyżurny parczewskich policjantów zatrzymał nietrzeźwego rowerzystę. 24-latek miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz mieszkaniec Parczewa za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi mu kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.
Wczoraj około godziny 13.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji Parczewie wyszedł na plac Komendy. W tym czasie na parking wjechał rowerzysta. Dyżurny spytał mężczyznę w jakim celu przyjechał na Policję. Rowerzysta odpowiedział, że przyjechał podpisać dozór. W czasie rozmowy policjant od 24-latka wyczuł woń alkoholu. Dyżurny zaprowadził mężczyznę do budynku, ale nie po to by podpisał się do w „Książce Dozorów” lecz prosto pod alkomat. Po przeprowadzonym badaniu stanu trzeźwości rowerzysty wynik wskazywał na ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz mieszkaniec Parczewa za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed Sądem. Grozi mu kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.
A.K.