Wczoraj około godz. 20.40 na ul. Kalinowszczyzna a autobusie linii nr 6 policjanci z Sekcji Interwencyjnej KMP w Lublinie zatrzymali 36 letniego nietrzeźwego mężczyznę, który rozpylił gaz łzawiący w autobusie. Pasażerowie uskarżali się na ostry ból oczu. Wezwane karetki pogotowia przewiozły czterech pacjentów do szpitala przy ul. Chmielnej. Po opatrzeniu poszkodowani zostali zwolnieni. Przy zatrzymanym mężczyźnie mieszkańcu Lublina, policjanci zatrzymali pojemnik z gazem łzawiącym. Czynności w tej sprawie wykonuje Komisariat II Policji w Lublinie, który wyjaśni, w jakich okolicznościach doszło do użycia gazu łzawiącego. Za czyn ten grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Przypominam, że na posiadanie ręcznego miotacza gazu łzawiącego nie wymaga się pozwolenia. Użycie jego jednak może nastąpić w ściśle określonych warunkach i miejscach. Nie wolno absolutnie używać gazu łzawiącego w pomieszczeniach zamkniętych.