Aktualności

Biłgoraj: Uwierzyła oszustom, oddała obcemu 28 tysięcy złotych

Data publikacji 03.02.2016

28 tys. zł. straciła wczoraj 83-letnia mieszkanka Biłgoraja. Zadzwonił do niej mężczyzna podający się za jej syna, który spowodował wypadek i potrzebował jej pomocy. Słuchawkę przekazał rzekomemu policjantowi, który podczas rozmowy szybko zdobył informacje ile pieniędzy posiada w domu i namówił straszą kobietę do ich oddania, dzięki czemu jej syn miał zostać zwolniony. Po gotówkę zjawił się po chwili podstawiony kurier. Okazało się, że kobieta została oszukana.

Do zdarzenia dało wczoraj na terenie miasta Biłgoraja. Do biłgorajskiej jednostki policji napływać zaczęły zgłoszenia mieszkańców o próbach wyłudzeń pieniędzy metodą na wnuczka. Oszuści dzwonili na telefony stacjonarne podając się za synów rozmówców, którzy spowodowali wypadek i potrzebują pomocy by uniknąć odpowiedzialności. W 6 przypadkach osoby te nie dały się nabrać i jak najszybciej powiadamiały policję. Niestety w jednym przypadku próba wyłudzenia pieniędzy okazała się skuteczna. Do 83-letniej kobiety zadzwonił rzekomy syn, który miał znajdować się w sądzie i potrzebował jej pomocy. Po chwili słuchawkę przekazał fałszywemu policjantowi, który oświadczył, że jeżeli syn ma zostać zwolniony muszą wpłacić pieniądze. W trakcie rozmowy fałszywy policjant bardzo szybko uzyskał informację ile pieniędzy 83-latka posiada obecnie w domu, nie dając jej ani na chwilę możliwości na zakończenie rozmowy telefonicznej. Kobieta pod presją czasu powiedziała mu, że posiada 28 tys. zł. Rozmówca stwierdził, że na razie to wystarczy i przekazał słuchawkę z kolei podstawionej policjantce, która umiejętnie manipulowała i przeciągała rozmowę, pytając starszą panią czy dobrze się czuje, czy potrzebuje pomocy psychologa, poinformowała ją również, że za chwilę pojawi się kurier, któremu miała przekazać gotówkę. Oszuści zakazali kontaktować się kobiecie z kimkolwiek. Miała wyjść na zewnątrz mieszkania, gdzie podszedł do niej rzekomy kurier, któremu to oddała wszystkie pieniądze, łącznie 28 tys. zł. Mężczyzna szybko zniknął. Starsza kobieta dopiero po upływie godziny, po konsultacji z mężem którego nie było wcześniej w domu postanowiła zgłosić całe zajście na policję.

W ostatnim czasie najczęstszą metodą wykorzystywaną przez oszustów jest metoda na policjanta. Sprawcy wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy i wyłudzają pieniądze od osób starszych. Przypominamy funkcjonariusze NIGDY nie informują o sprawach telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy obcej osobie. Kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać podając się przez telefon za policjanta natychmiast zakończmy rozmowę!

MW

Powrót na górę strony